Wiem, że na podsumowania już trochę późno, ale od czegoś trzeba zacząć... Więc, jak co roku, sięgam wstecz i zastanawiam się, które z książek przeczytanych w 2013 roku były szczególne. W wędrówce przez miniony czas prowadziły mnie, poruszały, zachwycały, dodawały sił i ubogacały:
~~*~~*~~*~~
(kolejność przypadkowa i niemożliwa do ustalenia wg jakichkolwiek kryteriów)
Wiesław Myśliwski, Kamień na kamieniu
David Mitchell, Atlas chmur
Tomáš Halík, Hurra, nie jestem Bogiem!
~~*~~*~~*~~